Dzień 4 Doi Inthanon National Park Trekking 01.XI

Terenówka czeka rano,  wskakujemy na pakę… z nami jadą jeszcze dwie Belgijki i tutejszy przewodnik Bin.

Po drodze zatrzymujemy się na lokalnym targu gdzie Bin uzupełnia zapasy a my podziwiamy prezentowane smakołyki. Próbujemy duriana gdyż listopad to nie jest sezon na ten owoc i może już nie być okazji… dla nas pychota!

Durian

Jedziemy dalej w góry Parku Narodowego Doi Inthanon  gdzie rozpoczynamy wędrówkę. Pierwszym celem jest rozległy i piękny Mae Waterfall

Wodospad Mae

Wyposażeni w bambusowe kije pniemy się przez las  w górę. Najwyższy szczyt w Doi Inthanon należy do wzniesień Himalajów i jest najwyższym w Tajlandii – 2565 m n.p.m.

Las Doi Inhantion

Jesteśmy coraz wyżej ale temperatura nie spada, nadal powyżej 25st

Panorama na odległe szczyty

Wieczorem docieramy do wioski na nocleg

Wioska w górach

Noclegownia w górskiej chacie wyposażonej jedynie w moskitiery. Spotykamy tutaj czworo Fracuzów. Polsko-belgijsko-fracuskie nocne rozmowy trwają jeszcze długo po zachodzie słońca.

Moskitiery